To metoda fizjoterapii, która łączy w sobie klasyczne podejście medyczne z wiedzą zaczerpniętą z akupunktury, akupresury czy refleksoterapii.
Metoda ta została stworzona przez Polaka lek. med. Radosława Składowskiego. Przyrządami, które wykorzystujemy w terapii są piny – miedziane gwoździe oraz pinokaty – esowate „noże”. W czasie terapii skóra nie jest nakłuwana, ani przebijana, narzędzia służą tu wyłącznie do uciskania i pobudzania punktów na skórze.
To właśnie te punkty pod wpływem uciśnięcia pinem uwalniają z napięć różne obszary układu mięśniowego czy więzadłowego.
Pinopresura doskonale radzi sobie z problemami takimi jak: bóle głowy, bóle mięśniowo-powięziowe, ograniczenia zakresu ruchu, terapia blizny, stany pourazowe i pooperacyjne, bóle przeciążeniowe.